Na tym blogu polecam Wam korzystanie z różnych gadżetów, które mają potencjał (gdy użyte) usprawnić Wasz sen. Podzielę się dziś z wami tymi, które wywarły wpływ na mnie (pomagają mi spać i efektywniej wykorzystać czas snu) i zapraszam do dyskusji o Waszej top piątce.
Zastrzeżenie: Ten blog jest wspierany przez czytelników. Jeśli zdecydujesz się kupić produkt po kliknięciu w link, mogę zarobić niewielką prowizję, bez dodatkowych kosztów dla Ciebie (dowiedz się więcej).
Istnieją produkty, które ułatwiają mi zasypianie, choć nie używam ich sama, tylko mój partner snu (plastry na chrapanie – co za ulga!). Są też takie, dzięki którym mogę wygospodarować więcej czasu na własny sen, bo nie muszę zajmować się snem dziecka, w te dni gdy długo nie może zasnąć (generator szumu). Są i takie, z których korzystam podczas snu, by wspierały mnie po obudzeniu (kosmetyki do twarzy na noc).
Żaden wytwór ludzkiej inteligencji nie zastąpi odpowiedniej dawki ruchu, dobrej diety nieopartej na produktach przemysłu spożywczego czy dostępu do świeżego powietrza i słońca. Do tego zachęcam w pierwszej kolejności.
Oto moja lista topowych 5 produktów:
5. Naklejki na diody LED
Choć diody są energooszczędne, to te, które towarzyszą urządzeniom elektronicznym w naszych domach, emitują zwykle ostre niebieskie światło. Wentylator, elektroniczny budzik, lampka nocna, klimatyzator, oczyszczacz powietrza, telewizor, router wifi – wszystkie te urządzenia pragną donośnie zaznaczyć obecność w naszych sypialniach niepotrzebnie je nocą rozświetlając.
Prostym i skutecznym rozwiązaniem na te atencjuszowskie wybryki urządzeń domowych (albo hotelowych) jest zaklejenie diód plastrem. Sprawdzi się tu każdy nieprzezroczysty plaster (np. ten to kinesiotapingu), ale jeśli zależy nam na wyjątkowej estetyce, można kupić gotowy zestaw plasterków specjalnie zaprojektowanych, żeby ułatwić zasłonięcie diód LED. Przyciemniają źródło światła o 50-80% (w pojedynczej warstwie).
Naklejki na diody LED. Jeden arkusz z wyciętymi naklejkami o różnej wielkości i kształcie, drugi arkusz do samodzielnego przycięcia. Cena około 25 złotych na amazon.pl
Wielbiciele zakupów na allegro.pl, już po około 16 dniach oczekiwania, mogą liczyć na dostawę naklejek prosto z Chin, w cenie o połowę niższej.
Naklejki na diody LED, 2 arkusze. Zakup przez allegro.pl
4. Opaska Hoomband – słuchawki i aplikacja z utworami wspierającymi sen
Zanim wpadłam w szpony menopauzy, szczyciłam się tym, że zasypiam jeszcze zanim moja głowa opadnie na poduszkę, a wstawanie nie sprawia mi żadnego problemu. To już pieśń przeszłości. Teraz potrafi mnie wybudzić każda myśl, a ponowne samoczynne zaśnięcie zajmuje mi zwykle około 2 godzin.
W takich sytuacjach, przed nadmierną utratą rozsądku wskutek gonitwy myśli, ratuję się opaską Hoomband. To nie tylko słuchawki na Bluetooth w miękkiej opasce umożliwiającej komfortowe leżenie na boku, ale towarzyszący im przebogaty program utworów wspierających zasypianie. Recenzję opaski Hoomband znajdziecie tutaj.
Opaska Hoomband – słuchawki oraz dostęp do aplikacji z nagraniami ułatwiającymi zasypianie stworzonymi przez ekspertów snu w laboratorium firmy Livlab (twórców Dodow – świetlnego metronomu)
3. Smartwatch z funkcją monitorowania snu
W myśl zasady: “Czego nie zmierzysz, tego nie zmienisz”, swoją podróż ku bardziej efektywnemu wypoczynkowi nocnemu warto rozpocząć od zapoznania się ze stanem wyjściowym. Długość snu, z podziałem na poszczególne jego fazy (REM, sen lekki, sen głęboki) oraz latencja snu (czyli czas potrzebny na zaśnięcie) dostarczą cennych danych wejściowych. Korzystam z opaski Xiaomi Smartband 7 już od ponad roku i zdradzam lekkie objawy uzależnienia. Nie wiem czy się wyspałam, dopóki nie ustalę ile godzin snu głębokiego mam za sobą. Korzystam też nałogowo z funkcji inteligentnego budzika, który wprawia w drżenie opaskę akurat wtedy, gdy śpię najlżej, dzięki czemu szybko się budzę i jestem gotowa do wstania bez zwlekania przysłowiowych 5 minut. Recenzję funkcji monitorowania snu przez tę opaskę odnajdziecie w tym wpisie.
Xiaomi Smartband 7 – opaska z funkcja monitorowania snu, inteligentnego budzika, liczenia kroków i monitorowania innych parametrów życiowych
Opaskę otrzymałam w prezencie. Jest dostępna na amazon.pl w cenie około 180 złotych oraz przez Allegro, w cenie od 140 do 220 złotych, w zależności od sprzedawcy.
2. Jedwabna poszewka na poduszkę
To jeden z tych produktów, które pozwalają wyciągnąć ze snu więcej niż … tylko sen. Jedwabna poszewka utrzymuje nawilżenie włosów i skóry, zapobiega ich splątaniu i łamaniu się. Minimalizuje zmarszczki powstałe podczas snu, bo przesuwająca się po jedwabnej tkaninie skóra twarzy napotyka na mniejsze niż w przypadku innych materiałów tarcie. Jedwab w naturalny sposób reguluje temperaturę ciała, zapewniając komfortowy sen. Jest nadto odporny na roztocza i inne alergeny. Jedwabiowi przypisuje się nawet właściwości w zakresie regulacji nastroju i promowania zasypiania.
Moją poszewkę zamówiłam na aliexpress, ale w Polsce można kupić doskonałe poszewki z naturalnego jedwabiu, choćby przez allegro.
O tym jak odróżnić prawdziwy jedwab od podróbek, przeczytasz w tym wpisie.
1. Zasłony zaciemniające i zasłony izolujące
To prawdziwy game-changer. Dwie warstwy zasłon: zaciemniająca (typu black-out), która blokuje około 80% światła, a do tego zasłona izolująca, przypominająca z jednej strony koc, która pochłania część ciepła słonecznego. Moje zasłony pochodzą z Leroy Merlin, ale takie zasłony kupisz także online.
Zasłony zaciemniające (typu black out)
Tańsza niż 2 komplety zasłon jest maseczka na oczy, nawet jeśli ta maseczka nasączona jest kwasem hialuronowym. Teraz Twoja kolej. Wymień 5 gadżetów bez których nie możesz zasnąć.
Słodkich snów.
Materiały warte Twojego kliknięcia:
- Verelief od Hoolest – recenzja neurostymulatora
- Zestaw słuchawkowy Philips Kokoon – Twoje rozwiązanie na chrapanie
- Jak różnice płciowe i hormony wpływają na sen?
- Lumaflex Body Pro – recenzja lampy na światło czerwone i podczerwień
- Hooga HG300 – Urządzenie do terapii światłem czerwonym i bliskiej podczerwieni